Dzisiaj ostatnie, ciągle odkładane duże zadanie. Odlewanie ołowianego bulba.
W czwartek zrobiłem formę z betonu - dwa worki po 25 kg gotowej zaprawy. Skrzynka 28x90x12cm zbudowana na połówkowym modelu zrobionym przez Wojtka Marosa, tym samym który posłużył do wykonania balastu Szymonowi Kuczyńskiemu.
Forma, po usunięciu skrzynki i modelu.
Odlewałem bulb z pomocą kolegi. Ołów topiliśmy na ognisku w 5 litrowym garnku. Paliliśmy drewnem i drobnymi kawałkami węgla. Odkurzacz dmuchał w palenisko.
Do odlewania należy się grubo ubrać i osłonić oczy. Jeżeli forma jest wilgotna gorący ołów będzie pryskał.
Odlewy połówek ważą 46 i 48 kg, stalowa płetwa 65 kg. Cały bulbkil 159 kg.