wtorek, 16 grudnia 2025

 Temperatura ponad dwadzieścia stopni. Słońce czasami przesłaniane chmurami. Trzymetrowe fale. 5B z baksztagu. Piękne żeglowanie. Hopsanka, Ancymon i Falka uciekają na zachód. Trzymają 6 - 7 węzłów. Wiele więcej gdy uda się surfowanie z falą. Nocą wiatr był słabszy. Żeglowali trochę wolniej, około 5 węzłów. Cały czas prowadzi Rafał Ciesielski. Hopsanka w ciągu doby przeszła dwa południki. Do 61 na którym jest metra zostało 35 południków, 2050 mil. Coś o liderze? Wejdźcie na stronę Rafała Ciesielskiego http://www.rc-zadora.eu/rc.php?o=SC&l=pl . Zobaczcie  prace. To lepsze niż słowa. Bartosz Redlewski ostro walczy o prowadzenie. Ancymon ma do mety tylko 15 mil więcej niż Hopsanka. Piętnaście mil po sztormie, ciszach, sześciu dniach wyścigu. Rajmund Balcerek żeglując w obszarze nieco słabszych wiatrów wyciskał z Falki takie same prędkości jak dwaj rywale. Falka ma do mety 2130 mil.

Na kursie ku Wyspom Zielonego Przylądka spokojnie. Wiało słabo. Prędkości Nuts, Pixela, Scorcha i Ja Tam przeważnie nie przekraczały 2 - 3 węzłów. Prowadzi Dariusz Klar. Do Mindelo zostało 370 mil.

Erdal Luso: "Poza trudnymi warunkami i drobnymi naprawami, z którymi się mierzę, czarne oliwki, pasztet z łososia i ogórek wygrały ten dzień. Obecnie bezwietrznie. Czytam Kahlila Gibrana i obserwuję gwiazdy."



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz